Witajcie :)
Dziś chciałam Wam pokazać, jak mniej więcej krok po kroku dodałam swojej zwykłej ramce na zdjęcia lat :)
Potrzebowałam do tego farb akrylowych, świeczki, pędzla gąbkowego, papieru ściernego i opcjonalnie perełek w płynie :)
(przepraszam za zmianę światła na zdjęciach, ale międzyczasie na zewnątrz zrobiło się ciemno i musiałam zapalić światło ;))
Tak prezentowała się ramka na początku. Zwykła, drewniana rameczka z Ikei.
Najpierw oszlifowałam ją papierem ściernym, żeby zrobiła się zupełnie gładka.
Następnie przemalowałam ją pędzlem gąbkowym na ciemnobrązowy kolor.
Po wyschnięciu farby brzegi farby przecieram świeczką.
Nakładam białą farbę akrylową (2 warstwy).
Po wyschnięciu tamtych warstw, aby dodać ramce lat, dodaje jej zżółceń za pomocą gąbeczki.
Przecieram pracę ponownie papierem ściernym. W miejscach, gdzie nałożyłam świeczkę, odsłoniła się pierwsza, ciemna warstwa farby.
Dla udekorowania dodałam perełek perlen pen'em.
A tak prezentuje się gotowa praca :)
Na zdjęciu mój piesek :D
I gotowe :)
Szybki, łatwy sposób na ożywienie nudnej ramki :)
Pozdrawiam :)
xoxo,
Blutelf
Ciekawe :)
OdpowiedzUsuńświetnie ją wykonałaś, lubię ludzi kreatywnych!
OdpowiedzUsuńxoxo, aneciawashere.blogspot.com
Super! Wygląda tak rustykalnie, ale perełki dodają jej posmaku i elegancji :)
OdpowiedzUsuńLubię przecierki, choć patentu ze świeczką nie stosowałam. Zainspirował mnie jednak pearl pen i już kminię, co by tu można z nim zdziałać... :) Super.
OdpowiedzUsuńsuper efekt :)
OdpowiedzUsuńjej super pomysł i śliczny piesek :)
OdpowiedzUsuńHej. Zostałaś nominowana do The Versatile Blogger Award na moim blogu. Zapraszam do zabawy :)
OdpowiedzUsuńciekawy pomysl;)
OdpowiedzUsuńobserwujemy?
Kocham psy, a to DIY po prostu zachwyca! ;)
OdpowiedzUsuńsuper Ci to wyszło !!!
OdpowiedzUsuń:)
http://exploremystoryx.blogspot.com/
Bardzo ciekawy pomysł, chyba sama spróbuję ♥
OdpowiedzUsuńMam do Ciebie wielką prośbę, a mianowicie chciałabym abyś kliknęła na moim blogu w baner sklepu "Sheinside", który jest umieszczony na samej górze w prawej kolumnie, odwdzięczę się obserwacją :)
świetnie ci to wyszło :)
OdpowiedzUsuń